Ostatni halowy turniej Energa Cup Junior w tym sezonie przeszedł do historii. W rozgrywkach piłkarzy z rocznika 2008 i młodszych najlepsi okazali się zawodnicy Gminnej Akademii Piłkarskiej UKS Bruskowo Wielkie. Młodzi Gryfici zbierali doświadczenia.
Tradycyjnie już dla turniejów Energa Cup Junior spotkaliśmy się na sali sportowej Ośrodka Sportowo – Rekreacyjnego przy ul. Niedziałkowskiego w Słupsku. Tradycyjnie też zaczęliśmy grę o godz. 9.00 rano.
W ostatnim turnieju halowym w tym sezonie wystąpiło dziesięć drużyn. Zawodnicy z rocznika 2008 reprezentują już pewien poziom umiejętności technicznych, grają odpowiedzialnie i realizują założenia taktyczne nakreślone przez trenerów. Wszystko to mogliśmy zobaczyć w trakcie naszego turnieju, a dodatkowo wiele emocji, serie rzutów karnych, łzy radości i smutku.
Turniej rozpoczął pojedynek drużyn Garbarni Kępice i KS Włynkówko, w którym lepsi okazali się zawodnicy z Kępic. Następnie kolejno na placu gry mogliśmy oglądać Słupię Kobylnica i Jantar Ustka, UKS GAP Bruskowo Wielkie i PAP Grasz, Victorię Słupsk i SP Piłka w Bramce, a także dwie drużyny AP Energa Gryf Słupsk S.A.
Trudne mecze młodych Gryfitów
Pierwsze starcia dla młodych Gryfitów nie okazały się szczęśliwe. Pierwsza drużyna przegrała swój pierwszy mecz 0:2 z KS Włynkówko, a druga aż 0:5 z Jantarem Ustka. Młodzi zawodnicy Gryfa na turnieju przede wszystkim zbierali doświadczenia. Był to dla nich pierwszy tak duży turniej od października, gdy rozpoczęli trening piłkarski.
Niestety kolejne mecze również nie układały się po myśli Gryfitów. Szczególnie trudne spotkania grała pierwsza drużyna, która po zakończeniu fazy grupowej zagrała jeszcze w meczu o dziewiąte miejsce z SP Piłka w Bramce. Zdecydowanie lepsi okazali się jednak piłkarze z Piłka w Bramce, którzy wygrali aż 0:5. Druga drużyna AP Energa Gryf Słupsk S.A. po rywalizacji w grupie zajęła czwarte miejsce i grała o siódme miejsce w turnieju. Mecz zakończył się remisem 0:0 z Garbarnią Kępice.
Kluczowe rozstrzygnięcia
W półfinałach spotkały się PAP Grasz z Victorią Słupsk. Po bezbramkowym remisie o awansie do finału decydowały rzuty karne, które lepiej wykonywali zawodnicy PAP Grasz i wynikiem 4:3 w karnych awansowali do finału. W drugim meczu półfinałowym starły się Słupia Kobylnica i UKS GAP Bruskowo Wielkie. Zdecydowanie lepsi okazali się zawodnicy z Gminy Słupsk, którzy wygrali pewnie 3:0.
Mecz o trzecie miejsce to zacięty pojedynek, którego losy ważyły się do samego końca. Ostatecznie 2:1 wygrała Victoria Słupsk.
Najwięcej emocji tradycyjnie wzbudził mecz finałowy. Spotkały się w nim dwie najlepsze drużyny turnieju, które okazały się godnymi dla siebie przeciwnikami. Po dobrym meczu 1:0 wygrała drużyna UKS GAP Bruskowo Wielkie i to jej reprezentanci na koniec mogli wznieść puchar za pierwsze miejsce w turnieju.
Po turnieju
Po zakończeniu turnieju Robert Chuchla koordynator Akademii Piłkarskiej Energa Gryf Słupsk S.A. mówił: – Najważniejsze, że tworzymy turniej na który chcą przyjeżdżać drużyny z całego regionu. Młodzi zawodnicy mają okazję rywalizować z równymi sobie, dzięki temu weryfikują swoje umiejętności, motywują się do treningów i rozwijają. Dla nas wyniki naszych drużyn nie są teraz najważniejsze. Liczy się przede wszystkim zdobywanie doświadczenia i minuty spędzone na boisku. Chłopcy muszą się przyzwyczaić do atmosfery turnieju i rywalizacji. Temu służy Energa Cup Junior.
Koordynator z AP Energa Gryf Słupsk S.A. skomentował też mecze rozgrywane w czasie zawodów.
– Poziom raczej wyrównany, chociaż drużyny które doszły do finału wyróżniały się dojrzałością i umiejętnościami piłkarskimi. Kilku ciekawych zawodników pojawiło się na turnieju, na pewno będziemy chcieli ich obserwować z myślą o przyszłości największego klubu w regionie jakim jest Gryf Słupsk S.A. – dodał Robert Chuchla.
