Energa Gryf Słupsk

Letnie okno transferowe – z kim się żegnamy?

Letni okres przygotowawczy do nowego sezonu to czas w którym zawodnicy szlifują formę przed nową kampanią, a klubu poszukują wzmocnień swojej kadry. Ruch na rynku transferowym zawsze odbywa się w dwie strony. W jego efekcie latem Gryfa Słupsk S.A. opuściło czterech zawodników – Michał Szałek, Łukasz Stasiak, Jarosław Felisiak i Oskar Zieliński.

Dwóch pierwszych przeniosło się do naszego ligowego rywala GKS-u Przodkowo istotnie wzmacniając linię obrony i ataku. Michał Szałek, nasz były kapitan, w Słupsku grał od wiosny 2018 roku. W sezonie 2017/18 wystąpił w 13 meczach, natomiast w sezonie 2018/19 rozegrał już 32 mecze i strzelił 9 bramek dla Gryfa. Łukasz Stasiak w barwach Gryfa Słupsk występował już kilkukrotnie. Ostatnie dwa sezony to przede wszystkim przekroczenie bariery 100 zdobytych goli dla słupskiej drużyny. W sumie w 145 meczach w czerwono-biało-niebieskich barwach Łukasz strzelił 140 goli. W sezonie 2017/18 Łukasz zagrał w 34 meczach i strzelił 32 bramki, w poprzednim sezonie  2018/19 rozegrał 28 meczy strzelając 18 bramek.

Oskar Zieliński po rocznym pobycie w Warcie Poznań wrócił do Słupska i stał się istotnym wzmocnieniem Gryfa. W sezonie 2018/19 zagrał w 36 meczach Gryfa i strzelił 5 bramek. Często był także wyróżniającym się zawodnikiem, który potrafił napędzać akcję całego zespołu. Kibice mogli się o tym przekonać w trakcie najtrudniejszych i najważniejszych meczy sezonu, np. przeciwko Pogoni Lębork w lidze lub w finale regionalnego Pucharu Polski. Od nowego sezonu Oskar będzie reprezentować barwy III-ligowej Kotwicy Kołobrzeg.

Jarosław Felisiak po powrocie do Gryfa rozegrał w sezonie 2018/19 27 meczy i strzelił 1 bramkę. Jego doświadczenie i spokój okazywało się kluczowe w wielu sytuacjach. Jarek to zawodnik niezwykle wszechstronny, w ostatnim sezonie mogliśmy go oglądać m.in. w środku pomocy, w środku obrony oraz na boku obrony. Na każdej z tych pozycji gwarantował trenerowi i kolegom spokój i kontrolę wydarzeń. Jarek po zakończeniu poprzedniego sezonu zdecydował, że przyszedł czas na zakończenie kariery zawodniczej.

 

Exit mobile version